Czasem projektantów ponosi tak duża fantazja, że ich pomysły ciężko zrealizować. Jak kończą w projektach inwestorskich zbyt artystyczne pomysły?
Nie bądź niewolnikiem ceny
Transkrypcja podcastu “Nie bądź niewolnikiem ceny”
W prawie zamówień publicznych zapisane są przykładowe kryteria. W przetargach zamawiający ograniczają się do terminu wykonania, gwarancji i ceny.
Ustawodawca się starał, ustawodawca zachęcał. A zamawiający z uporem godnym lepszej sprawy wolą przetargi z kryterium 100% cena.
Moment, moment. Przecież ustawodawca zapisał warunek 60%.
Tak. Taki jest zapis, ale w rzeczywistości wygląda to w ten sposób, że cena owszem jest 60%, ale do tego dodaje się kryteria tak naprawdę nie różnicujące, czyli gwarancje i termin wykonania. Wiadomo, że wszyscy oferenci dadzą maksymalny termin gwarancji i najkrótszy możliwy termin wykonania. Zamawiający często nie rozumie, że kupowanie wyposażenia delikatnie mówiąc nie najwyższej jakości to niegospodarność. A coraz częściej się zdarza, że konkurujące ze sobą firmy nasyłają potem na zamawiającego kontrolę Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych albo nawet NIK-u.
Jak zatem ustalić takie kryteria?
Najlepsze są kryteria jakościowe. To prosta matematyka. Jeżeli Zamawiający nie czuje się na siłach niech powoła eksperta. Może być to nawet osoba odpowiedzialna za projekt. Te parę groszy za ocenę to pikuś, przy całym zadaniu.
Jasne. Czyli szczegółowe kryteria i fachowo przygotowany kosztorys spowodują, że nikt do nikogo nie będzie miał pretensji.
Dokładnie tak. Oceniaj zawsze na podstawie sprzętu pokazowego. Nigdy nie oceniaj samych dokumentów. Papier wszystko przyjmie. Dodatkowo koszt przygotowania wystawki odsieje nieuczciwych konkurentów.